Klaudia i Mateusz – Połonina Wetlińska
Bieszczady to fantastyczne miejsce na sesję ślubną, szczególnie gdy idzie się z tak uśmiechniętą parą.
Tego dnia mieliśmy wyjątkowe szczęście do pogody, a przede wszystkim do fantastycznego światła. To światło, jego kierunek i natężenie decyduje o tym na ile możemy sobie pozwolić na mniej lub bardziej udane zdjęcia.
Początek sesji to bieszczadzkie łąki i szlaki, które bardzo lubię na wprowadzenie, następnie lasy i kulminacja sesji w miejscu uwielbianym przez wielu, czyli na Połoninie Wetlińskiej
.
Zapraszam do zdjęć !